Inspiracje czerpałem z tych stron:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=3568
Pod kątem sportów walki:
Możesz wykonywać trening "na masę" (FBW lub dzielony, 4-5 serii na partię mięśniową, ciężar 75-85% CM, 6-12 powtórzeń, 12-16 serii na duże partie tygodniowo, 6-10 na małe partie tygodniowo) – jeśli chcesz zwiększyć wagę ciała. Jednak w dłużej perspektywie czasu - może cię to znacznie spowolnić, w szczególności jeśli trenujesz systemem dzielonym, Weidera - SPLIT oraz korzystasz z maszyn treningowych.
1.Rozgrzewka 5minut
2. Drążek Podciąganie 4 serie(s) 6-12 powtórzeń(x)
3. Kettebell (wymach) 5s 6-12x
4.Hack przysiady 4s 6-12x
5. Hantle biceps (zwykłe podnoszenie) 3s 6-12x
6.Sztanga wyciskanie płasko 3s 6-12x
7.Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4s 6-12x
8.Wyciskanie francuskie hantli jednorącz 2s 6-12x
9.Unoszenie nóg w zwisie na drążku 3s 6-12x
10.WSPIECIA NA PALCE W STANIU 2s 6-12x
11. Pompki z obciążeniem 2s 6-12x
Przerwy między seriami 90 sekund.
Pytanie do was czy dobrze ułożyłem ten plan?
Dodam, że po treningu FBW uzupełniam glikogen jem ryż, i idę sobie pobiegać 20minut(dla mnie to dużo) na koniec rozciąganie 20-30minut
W niedziele trening tabata:
-Burpees
8seri po 20sek (przerwy 10sekundowe)
Oczywiście rozgrzewka przed tabatą obowiązkowa
Czy taki trening może być? Nagradzam sogami
Jeżeli napisałem coś głupiego to proszę mnie poprawić