Elitarny spam Juniora SFD vol.2

jak chcesz na skype czy TS mogę Ci kilku rad co biologi rozszerzonej, bo korki udziałem z tego i sam w sumie nie dawno zdawałem... 5 lat tymu

Pierwsza liceum, zazdroszczę

To się ucz Dream, ucz, bo nie zdasz


BTW, panowie i panie. DSM na YouTube poruszył ciekawą kwestię w swoim Q&A, i się teraz mocno zastanawiam. Mówił o CT Fletcherze i jego sposobie treningowym, czyli katowanie się kilka razy w tygodniu po 2-3 godziny minimum. Ja aktualnie jadę szybki, intensywny trening 40-50 minut max, i mam dylemat. Ogółem moja cała aktywność w wakacje to właśnie tylko siłownia (split 5-dniowy), a reszta dnia to regeneracja, sen, siedzenie itd. Mówi się o paleniu mięśnia, ale gdybym ćwiczył serio te 2-3 godziny dosyć mocno, aż do samego upadku mięśniowego, pieczenia itd, to czy bym serio palił mięśnie, jeśli byłaby to moja jedyna aktywność fizyczna? Jem 4200 kcal aktualnie, jestem typowym endomorfikiem. Wiadomo, że CT na koksie jest, ale po prostu mnie to wszystko zastanawia. Ćwiczę rok i efekty w miarę są, ale nieadekwatne do tego jak ciężkie robię treningi, trzymam dietę, regeneruję się i suplementuję. Może właśnie metoda Fletchera byłaby złotym środkiem? ;

Spróbuj, to jedyne, co mi przychodzi na myśl. Dyskusja nie da Ci odpowiedzi.

myslisz ze fletcher to na kreatynie robił?

osobiscie odradzam takie katowanie sie w tym dziale.

wszyscy co twierdza ze przetrenowanie nie istnieje sa ON caly rok.
wiec nie ma pola do dyskusji.

sporo chlopakow nawet na koksie dopata przetrenowanie.

Dałem przykład Fletchera i napisałem, że wiadomo, że na koksie jest zupełnie inaczej. Ale jeśli trening siłowy to moja jedyna aktywność fizyczna, jem 4200 kcal, a poza tym raczej siedzę, leżę, regeneruję się, to...? DSM o tym mówił. Ktoś kto trening ma za jedyną aktywność, jest typem endo/mezo, to może na niego zadziałać.

Przetrenowanie to tam zależy wg mnie właśnie od regeneracji. Nie będę robił klaty 3 razy w tygodniu po 2 godziny, wiadomo

mnei dopadnie pewnei za niedługo jak będę długo ćwiczył takim trybem. Obetnę sobie węgle teraz i dopiero w przyszłym tyg zrobię ładowanie, co by pobyć trochę na tych niskich węglach

2h treningu to jest max