Dla melonów i rodzynek nowy spam to wypoczynek !!!

może spróbuj różnych sposobów podania
albo kombinuj z rodzajem warzyw, bo gusta są różne i nawet 3 latkowi jedno może smakować a inne nie
ciężko ci coś doradzić bo mój syn uwielbia warzywa, no może z wyjątkiem papryki i kiszonek

Zmieniony przez - zkrainyczarow w dniu 2014-01-10 11:20:55

Przyszły mi stojaki . Ale kurna głupia jakaś jestem - usiłowałam je złożyć kurna ni ch... Jakby nic nie pasowało do siebie Muszę na chłopa poczekać. Ech...

Izumik, ty poważnie dajesz dziecku na śniadanie cheb tostowy z marmoladą, a później kluski czy ziemniakaki na obiad i znowu bułka na kolację??? masakra

Ja nie. Zazwyczaj mąż. Ale nie wiem co mam począć, jak on nie pali się by jeść coś innego....

zkrainyczarów będę kombinowac, bo czym skorupka za młodu ....

zmień mu żywienie, z czego on ma budować organizm???

Nie mam dzieci, ale nie trzeba mieć dzieci aby wiedzieć, że musicie przyjąć wspólny front z mężem. Więc chyba od niego musisz zacząć.

moje dziecko ma 2lata, soczki i herbatki pije sporadycznie, słodycze typu domowe ciasto TYLKO okazyjnie, o kupnym nie mam mowy.... nie dostaje przekąsek, za to zjada mieso, krewetki, ryby, kasze, makarony, jaja, z warzywami też ma problem, ALE je zupy, więc codziennnie mu ją gotujemy, no i kombinuję np. bardzo nie lubi kalafiora więc mu go mieszam ze słodkim ziemniakiem i masłem, wtedy zjada bez problemu

moje koleżanki, co mają tego typu problemy biorą dzieci na przeczekanie- np. obiad o 13:00, nie zje, to ok następna szansa o 16tej i widzę, że to działa.... ale nie ma mowy o dawaniu jakichkolwiek przekąsek i słodkich soków w międzyczasie

Najpierw męża zmienić musisz. Bez tego nie pójdzie.