Nazywam się Damian Pawlina mam 24 lata , przygodę z kulturystyką zacząłem około 5 lat temu. Nigdy wcześniej nie prowadziłem żadnego dziennika ale postanowiłem to zmienić . Mam nadzieje że zmotywuje ludzi do pracy nad sobą , nad swoimi słabościami i do jeszcze cięższej pracy . Ja będę motywacją dla was wy będziecie motywacją dla mnie .
W 2013 roku podjąłem decyzje że przygotuję się do zawodów kulturystycznych pod okiem trenera Krzysztofa Stolarczyka . Były to debiuty w Ostrowi mazowieckiej w 2014 r .
Wrzesień 2013 - Rozpocząłem budowanie masy mięśniowej która trwała aż do końca grudnia . Ważyłem wówczas 115 kg i nie była to czysta masa mięśniowa .
Styczeń 2014 - Rozpoczęcie redukcji wszystko przebiegało bardzo dobrze. Po około 2 miesiącach redukowania już miałem formę startową która jak twierdzili niektórzy była na medal . Byłem mega suchy i pękaty Niestety tydzień przed zawodami które odbyły się 22 Marca coś poszło nie tak i nie trafiłem z formą byłem strasznie płaski i straciłem definicje , ostatecznie nie dostałem się do finału i zająłem ostatnie miejsce Załamałem się i odpuściłem dalsze starty które miały być w Żelistrzewie Lublińcu i Bytowie .
Sierpień 2014 - Podjąłem decyzje że przygotuje się kolejny raz do zawodów tym razem na własną rękę . Plan był bardzo konkretny docelowa forma miała być zrobiona na Mistrzostwa Polski w 2015 r . Od września do grudnia trwała budowa masy mięśniowej która przebiegała bardzo dobrze i po mimo 120 kg nie byłem aż tak mocno zalany .
Styczeń 2015 - Rozpoczęcie redukcji przebiegała ona powoli , wszystko kontrolowałem i wszystko było dopięte na ostatni guzik .
Zdecydowałem się że wezmę udział w zawodach Żelistrzewie które odbyły się 8 marca . Nie miałem tam gotowej formy , było to tak zwane ''przetarcie'' ale wynik zawodów bardzo mnie zmotywował bo w kategorii 90 + udało się wywalczyć 4 miejsce . Powrót z Żelistrzewa i dalej szlifowanie formy która z dnia na dzień zaczęła się bardzo poprawiać , od razu powiedziałem sobie Śląsk . I tak też się stało pojechałem do Częstochowy 12 kwietnia gdzie wywalczyłem 3 miejsce w kategorii do 100 kg przegrywając z Dominikiem Hałasem a także Łukaszem Dojką .
MP 2015 Powrót z Częstochowy z brązowym medalem dał mi więcej wiary w siebie i swoje możliwości . Został tydzień do MP dieta i trening była dopięta na 100 % forma jeszcze bardziej się polepszyła . 18 kwietnia w Kielcach udało mi się zdobyć brązowy medal na mistrzostwach Polski w kategorii do 100 kg , Ustępując tylko Wojtkowi Pieczabie który zdobył złoty medal a także Dominikowi Hałasowi który zdobył srebrny medal . 3 miejsce na MP to dla mnie spełnienie marzeń :)
Teraz mam wyznaczony Kolejny cel są to MP w 2016 r . W tym dzienniku mam zamiar opisywać krok po kroku co będę robił Jak wygląda moja aktualna dieta , plan treningowy a także suplementacja . Miałem okres roztrenowania po zawodach lecz teraz chce już zacząć powoli kształtować formę na 2016 rok :)
Zachęcam wszystkich do śledzenia mojego dziennika :) a teraz Kilka zdjęć :
Rób swoje i nie patrz się na innych