DT Lejjla - You think you have time

shadow78

Pewnie będą jakieś promocje przed świętami.

Ja bym się nie nastawiała na jakieś spektakularne zniżki i generalnie na dużo większe niż teraz - od wejścia spartana starsze modele suunto są ciągle w obniżonej cenie. Peak bez szafirowego szkiełka w tej chwili kosztuje jakieś 1350 zł, 36% mniej niż cena nominalna.
Ale ja to pesymistka jestem.

shadow78

te wszystkie buty i kiecki

Jakbyś nie wiedział ile buty biegowe i ciuchy techniczne kosztują. Akurat.

Te wiem, ale ile normalne to nie mam pojęcia :)

Ja mam mało zwykłych ciuchów i jakoś mi szkoda wydać 400zł na torebkę bo wiem, że to nowe buty biegowe i skarpetki butó biegowych mam więcej niż szpilek, a na myśl o zakupie dżinsów dostaje nerwicy. Za to dużo wydaję na kosmetyczkę, fryzjera i sprzęt AGD, który ma dać mi więcej czasu na to co lubię

Poza tym ja naprawdę kocham Garmina, mierzyłam Abit peak 3 z szafirem i jest dużo cięższy od mojej trzystapiątki No ale bateria trzyma też dużo dłużej, także coś za coś. Są nowe plany na nadchodzący sezon. Prędzej czy później będę musiała kupić ten zegarek ... ale swoje jeszcze na ten temat sobie pogadam

----------------------------------------------------------------
4.11.16
DNT

----------------------------------------------------------------
5.11.16
Bieganie


----------------------------------------------------------------
6.11.16
Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich Bieg 1
Nowa trasa.
Dystans 11,6km
Czas 1:07:57


Warunki ciężkie. Dużo błota, liście. Bałam się zbiegać. Do tego syndrom "w dupie mam wszystko" i ból pleców (pms).
Miałam nie podchodzić tylko podbiegać, mimo wszystko pozwoliłam sobie na parę podejść.
Następnym razem będzie lepiej, będzie śnieg, a nie błoto i ślizgawica.

----------------------------------------------------------------
7.11.16
Siłownia


----------------------------------------------------------------
8.11.16
Bieganie


----------------------------------------------------------------
9.11.16
Bieganie


----------------------------------------------------------------
10.11.16
Siłownia



Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-11-10 09:56:16

----------------------------------------------------------------
11.11.16
DNT

----------------------------------------------------------------
12.11.16
Bieganie
Płasko, las.


----------------------------------------------------------------
13.11.16
Bieganie
Górki po szlakach pttk, śnieg, pod śniegiem błoto - koszmar stabilizacyjny - wrażenia bezcenne


----------------------------------------------------------------
14.11.16
DNT
Cały czas czułam poślady i prawą girę po ślizganiu się po śniegu.
Nawet się nie podnosiłam na siłownię rano.

----------------------------------------------------------------
15.11.16
Bieganie
Szybko, twardo, po płaskim.


Siłownia


----------------------------------------------------------------
16.11.16
Basen

Jakieś 30 min kraula na luzie
20 min sauny
Taki niby relaks, niby nagrzewanie

----------------------------------------------------------------
Od paru tygodni biegam 5:30- 6 rano. Pozwala to ograniczyć wdychanie "przepalanych kominów"
Od 15.11 jestem na ogarniętym ok 1900kcal, bez trzymania się rozkładu, chodzi o trzymanie kcal.
W weekendy w czasie długich będzie jedzone słodkie, pite pepsi


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-11-17 10:42:02

Lejjla

Górki po szlakach pttk, śnieg, pod śniegiem błoto - koszmar stabilizacyjny - wrażenia bezcenne

Wiem o czym piszesz. Jak trochę zaśnieży i zabłoci nasze TPK, bezboleśnie ujawniają się wszystkie słabości w tym obszarach ;)

planowo trening miał trwać 3h, ale po pierwszym podejściu w błocie już było wiadome co się święci

Gdzie Cie po tych szlakach nosilo? Dokumentacja foto jest?

nie ma Jak się postaram to 30 min samochodem i wpadam w jakieś Pogórze lub Beskid. Dobrze zaplanować trasę i przewyższenia wyjdą całkiem ładne - uroki małopolski

----------------------------------------------------------------
17.11.16
Bieganie
Górki, ciemno, błoto. Nie był to dobry bieg. Ubrałam się za ciepło i każdy podbieg był straszną męką


----------------------------------------------------------------
18.11.16
Siłownia



Weekend zapowiada się dość intensywnie. Nie wiem czy nie odpuszczę jednego biegania


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-11-18 07:35:20

Pierwszy ważniejszy start sezonu opłacony ... ... no to biegamy dalej



Mamy z Wielką Prehybą rachunki do wyrównania
https://www.sfd.pl/DT_Lejjla__You_think_you_have_time_-t988136-s18.html#post3




Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-11-30 14:51:11