Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Micha jest trzymana od 2 tygodni, że wliczam wszystko, jak czegoś nie wliczam to dopisuję. Nic nie ukrywam ;).
Najczęściej jak się rozjeżdża to mam więcej białka niż zakładałam, a mniej węgli. Wcześniej wyeliminowałam kompulsywne objadanie się i uważałam na jakość i ilość jedzenia. Szczególnie, żeby białka było sporo.
2000 kcal, BTW: 20/30/50% -> 100/67/250
Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html
Wtedy może łatwiej dziewczynom będzie pomoc?
A ze swojej strony zapytam, dużo zjadasz sojowych produktów i z mięsa głównie kurczak? Czy tylko mi się tak rzuciło w oczy?
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Rozpiska z ileważy pod spodem.
Bez posiłku - 1 śniadanie
I śniadanie - 2 śniadanie + lunch (część oleju jest z obiadu, dodatkowo olej rzepakowy zawsze tylko nie zawsze chce mi się go szukać ;))
Podwieczorek - obiad
Kolacja - kolacja
Za mało kalorii, za mało węgli, a białko to poszalało. Ale nie chce mi się już dobijać, nawet tego co mam na talerzu nie mogę zjeść. Po prostu nie wchodzi i koniec.
Trening
rozgrzewka 2min - 11 km/h -> 2 min marszu 6 km/h -> 1 min - 11.5 km/h
MC 20 kg + gobblet squat 10 kg 3x15
Wiosłowanie 12,5 kg 3x10 + pompki damskie 7,5,5
Dead bug 3x10
Rozciąganie
@Invidia - z soi to tylko mleko sojowe raz na 2-3 tygodnie jak kupię. Czasami jest częściej, ale w mniejszych ilościach, bo jak mam wstręt do czarnej kawy to mrożę mleko sojowe w kostkach i wchodzą mi potem 2-3 kostki na kawę ;). Kurczaków jem dużo to fakt. Czasami jeszcze indyka. Ostatnio mało wieprzowiny wpadało, bo kupiłam szynkę, która mało apetycznie wyglądała w momencie zamrażania i boję się jej odmrażać. A wczoraj jak chciałam uzupełnić zapasy mięsa to mnie ze sklepu wyprosili - w sensie, że zamykali. Natomiast jem też dużo strączków i jajek. Dzisiaj dużo kury, bo najpierw był makaron ze szpinakiem i kurczakiem, a potem TŻ robił obiad.
@Nene okej. To 83 dzisiaj przywróciło mi nadzieję. Strasznie to skacze, a mnie to denerwuje. Wolę się dzielić też gorszymi chwilami, bo łatwiej wtedy przetrzymać głupie pomysły i ciśnienie na zmiany itd.
Miałam dzisiaj mega ochotę pojeździć na rowerze, ale jutro mam egzamin, toteż średnio wypada w momencie kiedy nic nie umiem.
Miłego
Zdecydowanie nie lubię szparagów. Można je odliczyć. Fuj.
Zmieniony przez - bellafiore w dniu 2018-05-28 22:49:07
Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html
bellafiore
Zdecydowanie nie lubię szparagów. Można je odliczyć. Fuj.
oddaj ja uwielbiam
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Hmm co powiecie, żeby do treningu dać coś na klatkę? Wyciskanie sztangi na skosie + ?
Zaczynam się garbić, bo mi nie trzyma. Te perypetie z damskimi pompkami jeszcze chwilę potrwają i bardziej w tym momencie działają na ręce niż na klatkę.
W ogóle mało tych ćwiczeń
Jutro mam w planach poranny przegląd krwi :p.
Zmieniony przez - bellafiore w dniu 2018-05-29 08:14:27
Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html
bellafioreTe perypetie z damskimi pompkami jeszcze chwilę potrwają i bardziej w tym momencie działają na ręce niż na klatkę.
może źle robisz? a jak wygląda Twój plan aktualnie?
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Plan wygląda tak. 3 razy w tygodniu mam rozgrzewkę i:
Superserie
MC z sztangą (20kg) + gobblet squat (10kg) 3x15
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia (12,5kg - muszę zwiększyć na 15) 3x10 + pompki damskie 3x5-7 (najczęściej robię ile zrobię najbardziej poprawnie jak umiem)
Dead bug 3x10 (były jeszcze sit upsy, ale moje lędźwia mnie wyklinały ;)).
Rozciąganie
Taka szybka akcja. Na początku zamiast wiosła z pompkami był aktywny zwis + opuszczanie na drążku + pompka damska, ale się okazało, że dwa pierwsze są nierealne na tę chwilę przy moim chwycie.
Szukam swojej optymalnej formy! :)
http://www.sfd.pl/DT__Bellafiore_na_tropie_-t1172955.html