DPMT - Dag - przebudowa v.2

Paatik

Maria - cieszę się, ze moja codzienność to materiał na sitkom komediowy na średnim poziomie:) Lepsze to zawsze niż tragedia szekspirowska. No i pozwala odreagować czasami trochę, bo już bym za wielokrotne morderstwa siedziała...

Zdecydowanie komediowy, a jeszcze jakby byla narracja w Twoim stylu to poziom by mogl byc powyzej sredniej

18.09.2018 - DNT
Napoje: woda, kawa
Suple: euthyrox 50; rano: D3+K2, tranvit, Se, wit. B; wieczorem: Mg+Zn, ahwaganda
Odczucia cielesne: czworki nawalaja, jakbym prostowanie na maszynie robila :)
Miska: prawie same Grzechy, na plus na pewno

19.09.2018 - DT
Napoje: woda, kawa
Suple: euthyrox 50; rano: D3+K2, tranvit, Se, wit. B; wieczorem: Mg+Zn, ahwaganda
Odczucia cielesne: czworki dalej czuje
Grzechy: Michalki 4x
Miska: zla

Oczywiscie mialam w planach isc rano, oczywiscie mi sie nie chcialo strasznie. W zwiazku z tym, ze urlopuje, to z ranca popracowalam, a na silke poszlam w okolicach poludnia - wiec koniec koncow sukces :)

Pogoda dzis byla piekna


Mini B - dolozylam w HT
wioslarz - rozgrzewka - 5 min
3x 10 powtórzeń - 1-1.30 min
1a plecy – przyciąganie do klatki – 25 kg
1b unoszenie ramion bokiem - 6 kg (barki)
1c power fly – 6 kg

2a Bułgary - cc
2b HT – 50 kg
2c wioslo sztanga nachwytem do brzucha - 25 kg

3a Face pull – 16 kg
3b allahy – 50 kg - dziala
3c plank – 30 s
Rozciaganie





A po silce kupilam sobie bagietke czosnkowa i zezarlam po drodze oraz obiad






Zmieniony przez - strumyk w dniu 2018-09-19 17:55:52

Ja się pytam czemu bagietka w spowiedź nie wpisana? Grzechy siostro próbujesz ukryć?
Pierogi wybaczam.

Bagietka jest w zlej misce - toc to tylko maka i maslo

Gluten! Nagły wyrzut insuliny do krwi! Czy Ty dziennika Antosa nie czytasz???

Yyyy, nie czytam :)
A ostatnie 2 dni byly tak marne, ze o Michalkach dzis z rana nie wspomne, ze ta bagietka przy mojej insulinie to najgorsza nie byla

Bym Ci rozgrzeszenie załatwiła jakbyś pobiegła ze mną w sobotę... :)

hahaha!
nie moge - konie w sobote (uff), a potem na urodziny Manola idzie
no caly dzien do tylu

A TY myślałaś że ja Cię tak podchodzę z tą bagietką bez celu? Ech.. konie wygrały z całym tłumem przystojnych biegaczy. (a może na to się złapiesz?)

a beda seksownie poprawiac czapeczki i bandany na glowach?
beda rozmawiac o planach treningowych?
beda legginsy na posladkach ukladac?
beda skipy robi w podkolanowkach kompresyjnych?
beda miec oczoj**ne trampki?
beda miec zele za gumkami od gaci?
beda wlaczac zegarki tuz przed startem?
beda wylaczac zaraz za meta te zegarki?
beda rozmawiac o czasach?
beda narzekac na czasy?
.
.
.
to tym bardziej nie jade