Czy można robić HIIT bez pulsometru?

Tak jak w temacie. Czy można robić HIIT bez pulsometru? Chciałbym zacząć to robić, ponieważ z wielu źródeł wiadomo, że to jest bardzo dobre na spalenie tkanki tłuszczowej. No ale niby ważne jest też w tym tętno. -_- No i nie wiem, czy jest możliwe robić HIIT bez tego. Nie chcę kupować pulsometru, ponieważ taki pulsometr trochę jednak kosztuje, a po drugie, po wakacjach nie będę już miał czasu na bieganie/interwały więc wg mnie nie opłaca się kupować pulsometru, by po wakacjach leżał.

Pewnie, że można,

Zmieniony przez - Kamil1238 w dniu 2012-07-14 23:35:40

Z doświadczenia Ci powiem:
1. Subiektywne doznania często rozmijają się z zapisem na pulsometrze.
2. Interwały do spalania tłuszczu (nie: budowania kondycji) sprawdzają się wyłącznie w połączeniu z aerobami. Po interwałach biegowych krótkie rozbieganie 20-30 minut wolnym tempem.
3. Jak mówisz, że po wakacjach nie będziesz miał czasu, to znaczy, że jesteś sezonowcem ;)

Pandarek

Z doświadczenia Ci powiem:
1. Subiektywne doznania często rozmijają się z zapisem na pulsometrze.
2. Interwały do spalania tłuszczu (nie: budowania kondycji) sprawdzają się wyłącznie w połączeniu z aerobami. Po interwałach biegowych krótkie rozbieganie 20-30 minut wolnym tempem.
3. Jak mówisz, że po wakacjach nie będziesz miał czasu, to znaczy, że jesteś sezonowcem ;)

1. ;-/ Czyli lepiej kupić? -_- Nie wiem, ale jak widzę to wszystko co trzeba kupić, żeby się odchudzić, to mnie to zaczyna przerażać i tracę wiarę w siebie. Inni jakoś się odchudzają bez sprzętu.
2. Na różnych stronach przeczytałem, że trening siłowy i aerobowy lepiej nie wykonywać po interwałach.
3. Chcesz mi powiedzieć, że nawet jak coś zrzucę w wakacje to odzyskam we wrześniu? o_O Mnie chodzi tylko o zrzucenie wagi, ja nie chcę mieć jakichś nie wiadomo jakich mięśni.

Zmieniony przez - 19Damien94 w dniu 2012-07-15 13:03:05

Zmieniony przez - 19Damien94 w dniu 2012-07-15 13:03:41

1. Na tym poziomie nic nie musisz kupować.
2. To zależy od stopnia wytrenowania. Siłowy z interwałami to lipa ale interwały z lekkimi aerobami to dobry pomysł. To aero ma być takie bardzo lekkie po tych interwałach.
3. Tylko, że jak powrócisz do dawnego stylu życia to jeszcze w tym roku wrócisz do formy jaką miałeś przed redukcją.

1. Jeżeli chcesz podejść do tego profesjonalnie, to tak. Taki sprzęt to koszt 200-500 złotych, ale starczy Ci na lata. Jeżeli nie wiesz czy będziesz ćwiczył (regularnie) przez ten okres czasu, to jest to niepotrzebny wypadek.
2. Aerobowy łączy się z interwałami bardzo dobrze. Nazywa się to Alpha Cardio albo Suttborn Fat Protocols (v 1.0- interwały/przerwa 5 minut/ aero 20-30 minut lub v 2.0 interwały/przerwa 5 minut/aero 20-30 minut/ interwały). To, że interwały 9 x skuteczniej palą tłuszcz jest niestety mitem. Są najskuteczniejsze do budowania bazy beztlenowej, a razem z aero dobrze spalają tłuszcz. (Nie chodzi o glikogen tyle co o kinazę aktywowaną 5'AMP, która "uruchamia" się gdy wystrzelamy się z atp na interwałach i wzrasta nam poziom amp).
3. Interwałami/biegami nie zbudujesz mięśni Do hipertrofii potrzeba nieco innych warunków. Tzn poprawią Ci się nogi, ale nie będą wyglądały jak u kulturysty. Do zachowania formy nie trzeba ćwiczyć codziennie 2-3 godziny. Utrzymanie wagi wiążę się z korektą stylu życia, który do tej nadwagi doprowadził, a nie z okresem 2 miesięcy postu i wyrzeczeń.