Chcę zacząć CKD proszę o pomoc

Witam.
Mam naprawdę silną motywację żeby zacząć CKD. Trochę mnie przeraża liczenie wszystkich tych wartości. Oto co mi wyszło:
wiek: 29 lat
waga: 68 kg
wzrost: 159 cm
praca siedząca
68x24 = 1632
1632x0.9= 1468,8
współczynnik aktywnosci 1 wiec nadal pozostaje te 1470 kalorii
zawartosc tłuszczu w ciele wyszło mi 35% wiec jestem w szoku bo to chyba o wiele za duzo niz powinno być
no wiec jak policzylam to sucha masa ciała wyszła 45 kg
zapotrzebowanie dzienne
B 2.2 x 45 = 99 no niech bedzie 100 g
B 100 g x 4 kcal = 400 kcal
W załozylam 30g x 4 kcal = 120 kcal
T 1470 - (400+120)= 950 kcal : 9 = 105 g
nie wiem czy dobrze to wszystko policzylam, tzn. czy mam dobre założenia, no i czy tych tłuszczy nie jest za mało albo białka za dużo.
Ponadto mam zamiar cwiczyc sobie z DVD ale bardzo dobry i intensywny trening 1-2-3 interwał i elementy cardio.
Zależy mi na szybkim pozbyciu się tłuszczu.
Proszę żeby jakiś znawca tematu mi to sprawdził, czy jest ok bo chcialabym jakis jadłospis sobie ułożyć.
Dzieki z góry


Płeć: Kobieta

Wiek: 29

Waga: 68

Wzrost: 159

Obwód klatki: 100

Obwód ramienia: -

Obwód talii: 86

Obwód uda: 61

Obwód łydki: -

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 35%

Aktywność w ciągu dnia: praca siedząca

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: szybkie spacery

Odżywianie: z mięsa lubię tylko drób, chyba że schab albo polędwicę nie tłustą, lubię ryby, lekkie sałatki, makarony warzywa ryż

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: bardzo dobry

Preferowane formy aktywności fizycznej: codziennie 1 godzina 1-2-3 interwał i cardio

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: bio CLA z zieloną herbatą

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: możliwe

Stosowane wcześniej diety: Dukana spadło 12 kg teraz wróciło, kilka lat temu kopenhaska

Tak czy inaczej muszę zmniejszyć ilość kalorii, i zwiększyć aktywność fizyczną. Oczywiście wolałabym jakąś jasno sprecyzowaną dietę której mogłabym się trzymać, zamiast codziennie się zastanawiać co zjeść. Po pracy wracam tak głodna że nie zastanawiam się co jem i ile, byle dużo
Dzięki za Wasze rady, napewno któreś zastosuję... Jak po 2 tyg nie bedzie efektów to sie chyba załamię, ciągle chudnę i znowu tyję, skacze mi waga, to raczej zdrowe nie jest...

czemu akurat ckd? ta dieta to jest cały system: trening odpowiedni+ żywienie
na ckd nie robi sie interwałów- to tak na marginesie
pomysl moze o low carb, albo zbilansowanej

doszlam do wniosku ze trzeba mi rygorystycznych zasad, ale i szybkiego efektu bez ubytku mięśni. Myślałam ze to wszystko jedno jakie wybiorę ćwiczenia aby po prostu się więcej ruszać. Po za tym w mojej miejscowości nie ma siłowni a ja nie chce inwestowac w sprzęt do ćwiczeń. Już sama nie wiem, które wybrać, mam problem z jedzeniem w pracy, czasami znajde czas na jakis owoc lub musli.

a ta low carb też polega na ograniczeniu węglowodanów tak?? i zasady są podobne ? a co z ćwiczeniami?

teraz zauwazylam ze masz poziom BF 35%... ckd nie jest do takiego zatłuszczenia. to jest ciężka, ale najlepsza dieta na wycinkę, gdy ma sie niewiele fat'u.
poczytaj posty podwieszone- tam masz podstawy układania diety, redukcji, zdrowego żywnienia i posilkow w pracy.

low carb polega na niszym spozyciu węgli, na rzecz białka i zdrowego tłuszczu. na LC mozesz miec aeroby, interwały, siłowy

wiec na moj tłuszcz dobra bedzie low carb tak? czy wogole muszę od początku układać jakąs dietę osobistą? nie mam czasu codziennie zastanawiac się i liczyć co mogę zjeść... a same ćwiczenia niestety nie wystarczają

dobra bedzie low carb (o ile wytrzymujesz i umiesz cwiczyc na niskiej podazy węgli). moze byc tez dobrze skomponowana dieta zbilansowana- w niej nie tniesz aż tyle węgli.
kazda dieta musi byc osobista, bo kazdy ma inne uwarunkowania, zapotrzebowanie na kcal, aktywność, rozklad BTW.
nic nie musisz codzien liczyc, bo jak raz ulozysz menu to bedziesz wiedziala co masz miec w jakim posilku. nie jestesmy w aptece, wiec nie musisz gramatur odmierzać z precyzją co do 1grama i co do 1kcal

bez węglowodanów nawet lepiej się czuję, zrobię wszystko oprócz jedzenia codziennie karkówki
dzieki wielkie

ja po wielu latach na zywieniu low carb, tez o wiele lepiej funkcjonuje bez węgli. jak zjem czasem coś węglowego (a juz najgorzej jak to są wegle proste) to czuje sie fatalnie.
dieta Paleo jest tez wysoce ciekawa- jesli nie lubisz dużo węgli ;)

węgle lubię, zwłaszcza makaron, ale sama widzę ze mi szkodzą.

moze dlatego ta CKD mi sie spodobala bo tam trzeba robić te ładowania węglami na weekend