Boks-kick

Mam male pytanie ,ktore jest zapewne tendencyjne itd ale mimo wszystko prosze o odpowiedz.Mianowice moj problem jest taki : mam 15 lat i chcialbym zaczac trenowac "cos" .Wybralem juz sobie boks i kickboxing (niestety w mojej okolicy nie ma gdzie trenowac bjj ;) ). I wlasnie, wracajac do tematu: co lepsze ? co ciekawsze ? gdzie bardziej "dostane w dupe" (mowie oczywiscie w przenosni ,jestem hetero) ?

z gory txk

Boks jest twardszym i bardziej efektownym sportem od kickboxu.Zapisz sie na boks.15 lat to bardzo dobry wiek aby zaczac trenowac ten sport.
Powodzenia na polskich ringach)

Best U Can.

Boks bardziej efektywny? to chyba nie u nas. Namawiasz chłopaka żeby stracił pare lat swojego życia i uzyskał poziom naszych zawodników? Poziom boksu w Polsce się podniesie jak powymierają nasi świetni rewelacyjni trenerzy, zaczynając od amatorskich kończąc na "prof".Jak możesz trenować zagranicą to wybierz boks ale u nas w kraju? chcesz żeby sie z ciebie śmiali_.A tak wogole w krajowym boksie mamy samych twardzieli no bo to taka twarda dzsczplina.To nie jest boks ale jego parodia.

Jack1:nie wiem czy wiesz ze jest roznica miedzy slowem efektowny a efektywny.A co do polskich bokserow to sie po czesci zgadzam z twoja opinia/jest paru dobrych bokserow/.Ale nie mozemy miec pretensji do naszych trenerow lecz do prezesow i sponsorow.Trenerzy chca dobrze tylko to nie wystarcza jesli nie ma pieniedzy na wyslanie ludzi na turnieje nie mowiac juz o sprzecie.
Ja nie kaze mu zostac bokserem i zeby sie utrzymywal z boksu.On sie chce na cos zapisac wiec mu pisze ze wedlug mnie lepszy jest boks.I napewno nie straci paru lat swojego zycia lecz sie bardzo duzo nauczy.
A jezeli mowimy juz o utrzymaniu sie ze sportu to wedlug mnie utrzymanie sie z kickboxingu graniczy z cudem,w boksie jest nieco lepiej niz w kicku.
Pozdrawiam


Best U Can.

zamilcz frajerze
obrazasz polska szkole boksu, ktorej wielku trenerow jeszcze pracuje z mlodzieza i jest do dzisiaj na calym swiecie wzorem przygotowania technicznego

jak mozesz obwiniac kadre za nasze wyniki ? masz pojecie dlaczego nie mamy dobrych oszczepnikow, dyskoboli, sprinterow ?
bo te dyscypliny u nas umieraja i nie ma zadnego zainteresowania wsrod mlodziezy
dzialacze pzb, to jedna wielka banda gnoi, ktorzy ponosza wine za wszystko co stalo sie w boksie od smierci stamma

ciezko o sukcesy, jezeli zawodnicy musza jezdzic kilkaset km na sparingi, a w calej polsce trenuje mniej osob niz za czasow kuleja w samej czestochowie

boks jest pieknym sportem i nie mozna go w zadnym stopniu porownac z kickiem

jakbys mogl, to powiedz mi w jakiej dyscyplinie osiagnales tak miazdzace sukcesy, zeby obrazac polskich bokserow ?

Chlopie -zaden kick czy inna mma nizalenie jak "super smiertelnie skuteczna" by nie byla nie da ci nigdy takiej umiejetnosci uderzania rekami jak Boks.Niedopobicia jest tez dla mnie bokserska praca nog. Na poczatek (jesli nie chcesz na stale) to pochodz z pol roku - rok na boks, potem albo prezuc sie na kicka albo ciwcz to i to.
Po co sie uczyc podstaw pracy rak w stylach ktore uczyly sie tego od boksu? (nie mowie o hitsorii ale obecnej metodzie nauczania)

Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy

Ja trenuje oba, z wiekszym naciskiem na boks. A kick jest świetnym uzupełnieniem, czasami trzeba kopnąć w d...

Ronowicz znam klientów, co by cie samymi nogami zabili, wiec nie obrażaj tego stylu.

Twierdzicie że to wina działaczy że nie mamy osiagnięć w boksie? macie racje!!! ale i ja mam racje bo czołówka naszych trenerów to i działacze najpierw jest się np trenerem kadry, popsuje sie wszystko a poźniej jeszcze jedna fucha i zostaje się np. prezesem. Jeśli zaś chodzi o brak warunków to dopiero jest bzdura!! cofając się do czasów gdy trenerem kadry był pan Ptak to mieli wszystko co chcieli i co z tego? jak sie planuje treningi jak za czasów Stama /nie ujmując jego wielkim osiągniecią/ to co można osiągnąć? to nie te czasy boks się "troche" rozwinąła a oni nawet sparingi mają w te same dni jak za Jego czasów!!!
Mieli kase nie mieli osiągnięć to dlatego w tych ciężkich czasach mieliby mieć kase jak i tak zero perspektyw na sukces.
Czego jest za to dużo na zgrupowaniach to nie pracy nad zawodnikami ale alkoholu i opowieści jacy byli świetni za czasów swoich karier/trenerzy/no i działacze. Na pewno są gdzieś trenerzy w naszym kraju którzy się starają dbaja o młodych ludzi i uczą ich najlepiej jak potrafią ale jest to margines i to jest smutne i oni nigdy nie będą trenerami kadry nie te układy nie te kursy . Panowie a może porozmawiamy o naszych "zawodowcach" np. o moim ulubionym Alberciku /Sosnowskim/ bo po tylu latach treningu /bo pare lat już niby ćwiczy/ nic sobą nie prezentuje chociaż z podstawowego wyszkolenia technicznego jak na razie wytrenował sobie mine ale to chyba jego własna praca a nie jego trenerów. Jego "grupam zawodowa" miała kase i co?

mimo wszystko nie mów, że boks jest nieefektywny. u mnie (70 tys. miasto) sa 3 sekcje bokserskie (w tym tylko jedna nastawiona na wyniki sportowe). qmple, którzy tam trenują od 3-4 lat są naprawde nieźli, i świetnie sobie radzą na "ulicy".
ja trenuje od roku i juz widze duże postępy. nie chce być zawodowcem, ale tyle wystarcza mi umiejetnosci pozwalajace skopac tyłki typowym ulicznym koksom.

hmm, niewiele sie dowiedzialem z waszych sporow (ktore nie poruszja wogole topicu) ale chyba zapisze sie na kick bo nato zeby trenowac jednoczesnie kick i box kasiory ani czasu zbytnio nie mam :(

Rekami mozna wiecej zdzialac niz nogami(Bruce Lee nawet tak twiedzil).Mysle ze boks zawiera bardzo naturalne techniki-latwiejsze do opanowania niz kopniecia.Uwazam boks rowniez za sport bardzo inteligentny-trzeba miec duzo sprytu.Polska szkola boksu jest bardzo dobra.Poza tym kick jest bardziej kontuzjogenny.Jednak jezeli nie chcesz zostac zawodnikiem to na ulice kopniecia Ci sie napwno przydadza a jeszcze bardziej obrona przed nimi.A po to jest kick.Ja bym na twoim miejscu poszedl na kicka a z trenerem od boksu sie dogadal zebys mogl wpadac raz w tygodniu poboksowac.Bo odwrotnie chyba nie ma sensu bo nie nauczysz sie kopac trenujac raz w tygodniu i bedzie to strata czasu.


Marek
"Be like water"