Szacuny
0
Napisanych postów
20
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
132
Czesc
mam pewien problem,otoz gdy zlapala mnie nie dawno wielka chec biegania kondycyjnego,biegalem juz kilka razy ale robi sie zimno i gdy np dzisiaj gdy jest zimni chcialem biec to bardzo krotkim dystansie bola mnie pluca i lapie zadyszke
co zrobic zeby biegac normalnie jak w ciepla pogode ?powietrze wciagam nosem a wypuszczam ustami
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
532
Zimą to normalne,kup kominiarkę sobie, łatwo się zaziębić teraz w taką pogodę polecam ! ! ! a poza tym lepsza według Mnie jest wydolność w kominiarze ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
539
Jakie dowody na co? Ludzie chorują nie od przewiania tylko od wirusów i słabo zahartowanego organizmu. Na jesieni jest tak, że pierwsze wyjścia na bieganie powodują lekki ból gardła, pieczenie w płucach. To się nazywa adaptacja do warunków. Tydzień czasu i wszystko działa jak należy.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Nie widziałem jeszcze biegacza w kominiarce Po dobrym rozgrzaniu emitowane przez ciało ciepło wstępnie nagrzewa powietrze zanim dotrze do płuc. Ja używam buffa jako szalik, i gdy jest naprawdę zimno, podciągam go aż przysłoni usta i opuszczam gdy już się rozgrzeję
http://pl.wikipedia.org/wiki/Buff_(nakrycie_głowy)
Zmieniony przez - jogger w dniu 2012-11-02 14:28:57
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Na jesieni i w zimę się wspaniale biega. Wystarczy się rozgrzać w domu i dopiero wtedy na dwór. Ja biegałem poniżej -10 stopni i było wszystko w porządku. Przed biegiem rozgrzanie stawów i z 50-80 pajacyków później czapka, rękawiczki i można biegać. Oczywiście bez kominiarki, z kominiarką sobie biegania nie wyobrażam.