Szacuny
5
Napisanych postów
727
Wiek
38 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6812
Hej,
niedawno wróciłem do biegania, przebiegłem się kilka razy po kilkanaście kilometrów i powrócił mój największy problem - bolące kostki. Są one moją piętą ahillesa. :) Nic nie daje mi się tak we znaki (płuca, uda, łydki) jak kostki, jak coś sprawiało mi dyskomfort w biegu to właśnie one. Co dziwne aktualnie boli mnie tylko kostka w lewej nodze, po jej wewnętrznej stronie, ból ten nie pozwala mi biegać.
W związku z tym mam kilka pytań - czym mogę pozbyć się bólu na dłuższy czas? razmasowuję kostkę, robię zimne okłady - coś jeszcze pomoże? może zamrażacz? maści rozgrzewające?
Jak duże jest prawdopodobieństwo, że ból został wywołany nagłym powrotem do biagania? Czy to jest normalne że jak się zaczyna biegać to ma się takie problemy i czy one ustępują?
Jak biegać żeby nie narzekać na kostki? zauważyłem że jak stawiam na ziemi całą stopę podczas biegu to kostki mnie miej bolą, niż jak biegam na zewnętrznych krawędziach stóp (to jest dla mnie bardziej naturalne ułożenie nogi)
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
16
Dokładnie tak jak pyta przedmówca.Ja też miałam kiedyś taki problem z bólu aż mi sztywniały kostki.Dlatego zaczynałam od lekkiej rozgrzewki ,potem biegałam powoli co jakiś czas zwiększając szybkość i pomogło.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Trzeba ćwiczyć w opasce elastycznej na kolana dopóki się nie wzmocnią mięśnie - stabilizatory stawu kolanowego.Zresztą są i opaski na kostkę - ankle support
Zmieniony przez - jogger w dniu 2009-09-24 15:13:16
2
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."