Ból koło pachwina/biodra

Witam.....
Mam pztanie juz okolo 2 tygodnie boli mnie lewa noga, dodam ze duzo gram w pilke i macham nogami:).Boli mnie cos w okolicy pachwiny i biodra jak chce mocno naciagnac noge, i jak ja wysoko podniose co to moze byc naderwany miesien?? prosze o pomoc i jak to szybko wyleczyc?

Sport, szczególnie ten bardziej profesjonalny, a niekoniecznie rekreacyjny, wymaga on naszego organizmu wiele nakładu pracy. Z tego też względu nasze stawy, mięśnie, przyczepy, czy kościec poddawanych jest sporym przeciążeniom i narażany na różnego rodzaju kontuzje lub urazy. Zdecydowanie warto robić wszystko, aby ich tylko uniknąć.

Pachwina jest zagłębieniem ciała, znajdującym się między boczną, dolną częścią brzucha a wewnętrzną powierzchnią górnej części uda. Przyczep pachwinowy jest miejscem dość wrażliwym i narażanym na różnego rodzaju naciągnięcia i przeciążenia. Trenujesz piłkę nożną, więc dużo biegacz, kopiesz piłkę, oraz wykonujesz dynamiczne wymachy nogami. Bez wątpienia mogło mieć to wpływ na powstanie przeciążeń i stanów zapalnych mięśnia lub jego przyczepu.

W takiej sytuacji warto odpocząć od aktywności treningowej. Zaleca się stosować krem przeciwbólowy i przeciwzapalnych. Miejsce bólu schładzać kilka razy dziennie lodem. Warto to robić przez pierwsze około 4 dni od powstania urazu. Jeżeli problem ciągnie się długo, to warto wybrać się do fizjoterapeuty, który obejrzy miejsce jego występowania i rozbije manualnie punkty spustowe mogące mieć wpływ na powstawanie bólu. Pokaże on także ćwiczenia odpowiednie do wzmacniania mięśnia w tej okolicy.

Warto pamiętać o kompleksowym rozciąganiu mięśni, co zniweluje ryzyko powstawania kontuzji: http://potreningu.pl/articles/622/kompleksowe-rozciaganie-przed-i-po-treningu--.

dodam zdjecie bo zapomnialem i zaznaczylem na niebiesko to miejsce

tradycyjnie: pewnie przeciazone, przerwa plus masci przeciwzapalne. Jesli nie przejdzie to wtedy do lekarza. Chyba ze teraz bol jest nie do zniesienia, nie mozesz chodzic itp to najlepiej isc od razu. Ale o niczym takim nie piszesz.
juz ktorys raz pisze: jakbys mial naderwane to bys wiedział. Boli jak skur..n i mialbys strasznie ograniczony ruch (bol nie pozwoliłby ci ruszac normalnie)

no juz nie gram z 5dni odpoczywam, noga powoli przechodzi ale powoli bardzo, i mnie to denerwuje bo grac nie moge:( dodam ze grałem jak mnie bolała z tydzien czasu jak ja rozgrzalem to bólu nie było, ile to jeszcze powinno potrwac?? dodam ze boli przy mocnych naciagnieciach przy malych tez bolało ale nie boli juz.

no bo jak mówilam pewnie nadwyrezone, im bardziej nadwyrezyles tym wiecej trzeba bedzie poczekac, no niestety ale najlepiej zaleczyc wszystko do konca bo potem mozesz miec jeszcze dluzsza przerwe.
A ile dokladnie to nikt nie powie. Skoro juz jakas poprawa jest tzn ze jednak przeciazyłes. Smaruj 3 x dziennie czyms, ja zawsze stosuje Reparil zel albo ketoprom (ten pierwszy wydaje mi sie lepszy).
Wiem ze chcialbys szybko, ja tez chcialabym pozbyc sie jakiegos gowna z nadgarstka, tez szybko, niestety tak raczej sie nie da

wiesz, no mozesz sprobowac wydębic od rodzinnego jakas fizykoterapie ktora by moze przyspieszyla regeneracje, ale z nimi roznie. Mi jak mialam naderwany miesien przepisal, ale dlatego ze mu nastekalam bo mialam zaliczenie ktorego nie moglam przelozyc a od tego zalezalo czy bede na nastepnym semestrze ale sprobowac mozna..

Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-11-15 21:43:46

a moze rociagnąc to powoli?

ja mam dokladnie to samo w prawej nodze i boli prawie przy kazdym ruchu, zaczelo sie od lekkiego bolu prawie nei wyczuwalnego z miesiac temu, teraz sie nasiliło

a w lewej nodze mam podobne tylko ze bardziej od wewnątrz (lekarz mowi ze przywodziciele uda)
i przez to nei gram już 4 miesiące , i nie widac takiej znaczacej poprawy, tylko to ze moge normlanie chodzic, o jakis szybkich ruchach nie ma raczej mowy

nie bede otwieral nowego tematu jezeli ktos wie co robic z ta lewa noge to prosze o pomoc

,, rozciagac probowalem ale mi sie znow zerwalo i narazie nie probuje ;/

a może rwa kulszowa...?

do mnei czy do t3k :D

jezeli chodzi o mnie :

W ostrych stanach rwy kulszowej bóle występują nagle albo nasilają się stopniowo, promieniując od okolicy lędźwiowo-krzyżowej przez pośladek w kierunku uda i podudzia wzdłuż nerwu kulszowego. Bóle mogą przejawiać się w tak silnych atakach, że uniemożliwiają choremu nawet obracanie się w łóżku

rwa raczej odpada;]

lekarz powiedział mi ze w miejscu naderwania mięśnia, powstała blizna, ktora na poczatku jest bardzo sztywna i dopiero po pewnym czasie staje sie ona w pewnym stopniu elastyczna. Aby bardziej uelastycznic bliznę ,sprawic zeby slad po kontuzji zniknal trzeba wykonywac cwiczenia rozciągające. Odczuwam bol, np. przy wsiadaniu do samochodu lub czasem przy wstawaniu z łóżka jednak nei jest od bardzo uciazliwy, najbardziej bol odczuwam przy kichaniu, wtedy bol czuje dokladnie w jednym malym punkciku w pachwinie, to chyba ta blizna;p

Czy ktorys z drogich forumowiczow moglby mi napisac jak te cwiczenia powinny wygladac i po jakim czasie od urazu(lub zagojenia blizny) powinienem je rozpoczac

dziekuje

Co do tego, kiedy masz się zacząć rozciągać, to nie wiem, ale sporo ćwiczeń rozciągających oraz inne pomocne informacje masz w podwieszonych w dziale Uderzane.

Myślę, że ogólnie warto zauważyć, że nieużywanie danego mięśnia/stawu wcale nie jest pomocne przy regeneracji. Ruchy powinne być wykonywane, tylko w odpowiednim tempie i zakresie. Można pogadać z jakimś znajomym rehabilitantem (jak się ma) i może udzieli odpowiednich porad.

to może inaczej zadam pytanie

Czy mam się zacząć rozciągać, kiedy jeszcze odczuwam ból przy niektórych ruchach? Wiem że na ogół nie powinno się tego robić, jednak ta blizna może mnie boleć dopóki nie stanie się elastyczna.
Mam przeczekać aż ból sam zniknie , czy zacząć już rozciągać?

Co do rehabilitacji. Nie znam żadnego dobrego fizjoterapeuty, mogę oczywiście pójść do przychodni sportowej , ale wiadomo jak oni zajmują się swoimi pacjentami, byle więcej, byle szybciej ... ;/
Zła rehabilitacja pewnie by mi więcej zaszkodziła niż pomogła ..