Ból głowy! Przysiady!

Ostatnio jak robiłem przysiady, kiedy kończyłem serię poczułem ból z tyłu głowy. Później utrzymywał się już do końca treningu, ale oczywiście znacząco osłabł na sile. Mimo to trochę dziwnie się czułem.

Dzisiaj robiłem prostowanie nóg na maszynie i znowu to samo! Co jest?! Wcześniej nic takiego mi się nie zdarzało. Czym to może być spowodowane?

Tez tak mialem jak robilem przysiady z wieloma powturzeniami na maksa. Mysle ze jest to spowodowane cisnieniem sprubuj wziac wiekszy ciezar i porobic z mniejsza iloscia powtorzen. Moj kolega tez to mial jak sie przeciazyl gdy bral na rekord na klate i pozniej jeszcze ja cwiczyl. Sproboj poluzowac z treningiem.

Hmm.. Powtórzeń faktycznie robię dużo, 12-15.

Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2008-11-09 09:37:07

Zła rozgrzewka
Problemy z ciśnieniem
Złe oddychanie podczas ćwiczeń
No albo jakiś ucisk na nerw

myslę, ze przede wszystkim winne może byc wadliwe oddychanie.

ilośc powt. -wieksza- wcale nie musi byc bezpośrednia przyczyną, wprost przeciwnie, mniejsza a z wiekszym cięzarem wzmóc może bardziej ciśninie krwi.

myslę, ze poprostu wykonujesz to ćwiczenie ponad siły i ponad twoje możliwości techniczne[bo oddychanie w trakcie ćw. należałoby doń także zaliczyć].

zalecalbym więc zmniejszyc poważnie obciązenia i wykonywac owe przysiady z pewnym zapasem powt.- np. mogąc wykonac 15, wykonywac 10-12.

przeanalizu także ulożenie sztangi, technikę i ułożenie tułowia[czasami bowiem widzi sie kolesi trzymających sztange niemalże na szyi- też kiedys tak /choc dawno temu/ robiłem]

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2008-11-09 12:48:28

Sztangę akurat trzymam odpowiednio.

Już chyba wiem co jest źle. To pewnie przez oddychanie, gdyż tak naprawdę nigdy nie zwracałem zbytnio uwagi na to jak oddycham. Teraz to się zmieni!

Dzięki za pomoc!

tak myslałem, chwytaj sztangę raczej wąsko i jesli jest ona ulożona odpowiednio to taki chwyt plus ułozenie sztangi spowoduje, że znacznie poprawi sie mozliwośc dobrego oddychania poprzez wypięcie klatki do przodu.

Dzisiaj kontrolowałem oddech i wszystko było w porządku!

Oddychanie podczas ćwiczeń to jednak ważna sprawa i pewnie gdyby nie ten ból, nadal nie zwracałbym na to uwagi..

Na szczęście już jest git

no widzisz.... oddychanie jest zawsze fundamentalna sprawą, bez niego nie ma dobrego treningu, a mozna nawet problemy zdrowotne przez to na siebie ściągnąć