Nie wiem czy dobrze ulokowalem ten temat ale nie wiedzialem gdzie. Wiec dzis po powrocie z silki, mialem dluzsza przerwe, to moj 3 trening po powrocie, po kilku godzinach odpoczynku poczulem straszny bol w stawie lokciowym i teraz nie moge ani do konca wyprostowac ani do konca zgiac lokcia bo czuje przeszywajacy bol. Nigdy z takim czyms sie nie spotkalem tak wiec radze sie was, co to moze byc? Zwykle przetrenowanie czy moze cos powazniejszego?
Pozdrawiam.
Bądź silny i wytrwały, aby umocnić tych którzy sie chwieją.