zawsze uwazalem, iz jednym z najlepszych produktow magnezowych na rynku jest Chela Mag B6 Forte. Jednakze czytajac artykul, ktory dyskredytuje chelaty:
http://potreningu.pl/artykuly/1699/przerwij-bledne-kolo-niedoboru-magnezu
mozna odniesc wrazenie, iz swietna przyswajalność tego produktu to marketingowa bzdura. Choc przypuszczam, iz artykul jest sponsorowany, to cala sprawa jest interesujaca. Byc moze idea chelatowania to wymysl marketingowcow majacy nas uspokic, ze witaminy/mineraly sie swietnie przyswajaja ? Czy patenty uzywane przez Olimp sa obliczone jedynie na zastrzezenie przed konkurencja produktow, lecz bez weryfikowania, ze produkt jest dobry i przyswajalny dla klientow ?
Prosze o odniesienie sie autorytetow tego dzialu do tego problemu.
Pozdrawiam !