Wiem
Iza.
Ta kontuzja nauczy mnie cierpliwości,
jeszcze dojdzie do takiego momentu,
że Ty zaproponujesz cięcie a ja:
"Nie Izka, poczekajmy"
Nauczy mnie cierpliwości ale nie lenistwa,
bo pływanie też może dać nieźle w kość
Wróciłam z przed chwilką z basenu, a wyjechałam o 7:10
Tak, więc pewnie nie wyrobię się ze wszystkimi posiłkami.
Dzisiaj pływanie i dalszy ciąg nauki
już z nowymi kolegami
---->ale się wkręcam!
Usłyszałam: "Jest ambitna, pójdzie szybko!"
STAW - zanim zaczęłam pływać jakaś obolała, zakwasy+po-punkcyjny ból, wyszłam i...już mi nic nie dolega
edit: Dzisiaj robię za sklepową.
Jadę na zastępstwo mixować klientów
Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-06-20 11:24:48