[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

Padme, dziekuje, to mile, ze cos sie komus przydaje i smakuje te sosy fajnie dopelniaja potrawy/desery, a probujac same mozna sie zrazic, ale polecam!

Marian, tak wlasnie bedzie, zreszta teskni mi sie za duza iloscia jedzenia

Banan, dziekuje, to bardzo buduje i motywuje!

Popuri, ano kozacka opcja A dzis wykombinowalem cos po treningu na bazie tego rafaello, zobaczycie niebawem

9.06.2017
REDU dzień 47 DT

Dieta:
Takie oto spaghetti z kurczakiem- podsmażone mięso zalane passatą, doprawione i z durum



I kolejny eksperyment "rafaello"- składniki identyczne jak na kulki stronę wcześniej- jedyna różnica to 3x kromka pieczywa wasa i starta kostka czekolady


Naprawdę fajny i szybki deser- coś jak sandwich lodowy.

Suplementy:
Standard. A właśnie, nie wspominałem, a biorę jeszcze Olimp Beta Solar. Sporo na słońcu teraz więc niech skóra będzie coś chroniona

BARKI+ŁAPY


Komentarz:
Pobudka wcześniej, pomagałem babci w porządkach, odbierałem dowód rejestracyjny i ogólnie pierwszą część dnia wolałem spędzić z narzeczoną, więc trening zaplanowałem na wieczór. Co więcej, postanowiłem poćwiczyć w domu:
Kontrolnie przed rozpoczęciem


Samo rozkładanie tych gratów to dobre cardio, ale wszystko swoje i pod ręką. Arnold, Platz i inne koksy na TV i jazda Na barki jako pierwsze wjechało wyciskanie sztangielek- dawno nie robione, ale nawet wycelowałem z obciążeniem. Weszło jak trzeba, drop spompował ostro. Dalej znane już unoszenie na bok 3s każda z 3 dropami- są i narzędzia:

Unoszenie na tył w leżeniu i przechodzimy do łap. Tu jeszcze zdjęcie napompowanych barków:

Bez niespodzianek- uginanie i wyciskanie wąsko hardcore jak zwykle, dropy w superserii dają popalić. Kolejno , już na więcej powtórzeń i z większą dbałością o technikę uginanie sztangielek na skosie i francuz sztangielkami. Na zamknięcie modlitewnik i francuz zza głowy w wąskim neutralu- spora ilość powtórzeń na zayebistą pompę- ruch w pełnym zakresie. No i cardio- godzina 21, ciemno już, komary tną... polatałem 10min i coś się nie chciało dłużej Ale wchodząc po schodach stwierdziłem, że no jak to tak- i przez 15 minut latałem z góry na dół. Wprawdzie tylko 4 kondygnacje, ale tak się zmachałem! Ciekawe co pomyśleli sąsiedzi jak zerkali przez wizjer Ale chuy, ja będę docięty a oni grubi

I na koniec jeszcze takie koślawe pozowanie

pozowanie ciężki orzech:D

a z tym ciastem raffaello fajny pomysł

Dokładnie, nie wiadomo na czym się najbardziej skupić i czy wygląda to jakoś, bez lustra przed sobą
Już nie mówiąc jak dochodzą nogi do zaprezentowania

10-11.06.2017
REDU dzień 48-49 DNT

Dieta i Suplementy:
Robota- pojemniki, ale smacznie i kolorowo:
-kurczak z warzywami i ogórkami kiszonymi:


-a dziś spaghetti z kurczakiem i oczywiście znów ogórki kiszone:


Nudne dni w pracy, ale od czasu do czasu udaje się wyskoczyć i skorzystać coś ze słońca Samopoczucie świetne, już szykuję się na treningi w kolejnym tygodniu i na... 3tyg urlop Od wtorku zaczynam labę! Plany? Nic konkretnego- póki co wtorek wieczór uderzam do Wawy na 2 dni do Krzycha666. Poćwiczymy coś razem (plecy, łapy, barki) na jego domowej siłowni Pod koniec tygodnia może wybiorę się na trening PP do Wiktora, nogi się zrobi. A tak to może jakaś Solina na parę dni, może Krynica, na pewno gdzieś w góry i na relaks na termy- się zobaczy Planujemy z narzeczoną do zoo we Wro uderzyć, ale to już zależy kiedy ona dostanie wolne. Jedno jest pewne- to będzie zayebisty czas!

Jutro klatka i cardio- będzie więcej czasu to może teraz pod koniec redu wleci więcej dni treningowych, a co za tym idzie- więcej różnych ćwiczeń na partie, dłuższe cardio i oczywiście nieco więcej kcal

łoj nie przełknąłbym tak kury z kaszą :D

E, czemu?
Gotowana, ale dobrze doprawiona, mięciutka, a kasza biała sama w sobie jest pyszna

no ja juz taki wybredny , musialoby być sosem zalane. Tak to taka kura mi puchnie w pysku, ogolnie staram sie zmniejszyc mieso do 300g na dzien tylko bo nie wchodzi mi poprostu. Zastąpie białkami jaj, białkiem z prochu itp

Coś w tym jest- stąd czasem wjeżdża passata, zwykły ketchup czy musztarda i już inaczej
Przy czym musisz wiedzieć, że to mięcho to nie taki typowy kawał cycka jak z rosołu suchy jak wiór
Też zależy na jak starą kurę się trafi
Też często jaja wpadają u mnie zamiast porcji mięsa- jaja z makaronem

Dobra porcja warzyw, jakaś sałateczka i nawet gotowana kura z suchym ryżem wchodzi Chociaż u mnie akurat i tak ostatnio non stop sosy zero; BBQ czy Bolognese od AN super do takich posiłków