... nowy letni połamany SPAM

noo Rogan 100% racji,
chociaż z drugiej strony wszyscy widzieli co Mercer zrobił z Sylvią

Jac ty się kurfa zamknij pisde bo ci wyiebie kurfa szmato yebana makler




Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2013-07-18 22:31:51

tyle Ci powiem bullet !

Nawet nie wiecie jakbym chciał zobaczyć jakiegoś dobrego boksera w UFC. Niech biorą Fury'ego. W sumie fajne by było Ronda vs Mayweather Bo Honda już mu groziła

przecież ronda nawet double lega nie ma ,spokojnie by jej 1 p***e trzasnął i by był koniec walki

Przecież w judo też są wejścia w nogi, czy to w dwie czy w jedną. Ale Ronda lubi typowo judocko obalać z klinczu przez biodro. Ciekawe co by kombinował jakby ho trzymała za łep w klinczu

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-07-19 00:11:22

ja myślę , że jednak by go poddać mogła .. Ronda i jej boks jest śmieszny ale no Floyd musiałby trafić w tym jednym odpowiednim momencie .. w tej sekundzie małej :P bo tak to by go obalić chciała nawet z klinczu

no niestety,prawda jest taka,ze sam boks (ktorego jestem sporym fanem,podobnie jak Rogan ) swietnie sie sprawdza,jesli ktos podejmuje z toba walke na piesci. i w zasadzie tylko wtedy. zreszta znane powiedzonko sie tu klania:nie bij sie z bokserem na piesci,bo dostaniesz wpyerdol.

w kazdym innym przypadku jest w zasadzie...no moze nie bezwartosciowy,ale jego wartosc jest mala,bo kazdy ogarniety zapasnik,cienki jak barszcz w uderzaniu,bedzie trzymal dystans,nie da sie trafic i w odpowiednim momencie zwyczajnie obali i po wszystkiemu. bokser przed obaleniem sie juz nie obroni.

parterowiec ma o tyle trudniej,ze jesli nie ma ogarnietych zapasow,to moze miec problem ze sprowadzeniem walki na glebe,ale jesli mu sie uda(moze chocby pozorowac knockdown w stylu Werduma ),to rowniez po wszystkiemu. czyli w jego swiecie (gleba) bokser nie bedzie w stanie sie obronic,a w swiecie boksera (stojka) parterowiec chocby instynktownie jak najbardziej.

Oczywiscie mowie o przypadku,gdzie ktos jest dobry tylko i wylacznie w tej jednej,konkretnej plaszczyznie i reszty nie ogarnia W OGOLE,bo jak ktos ma boks tylko jako baze,a reszte tez ogarnia,no to wiadomo,ze inna bajka.

Właśnie zastanawia mnie co jest kluczem do sukcesu. Czy świetne zapasy z dobrą stójką czy świetne uderzanie z dobrymi zapasami... bo parter na najwyższym poziomie z przeciętną stójką i zapasami to se można wsadzić.

Jeszcze jedno. Czytałem gdzieś chyba na bloodyelbow fajne wyjaśnienie dlaczego judoków dobrych mało jest w MMA. Bo taka tam kultura panuje (przynajmniej u niektórych) że jeśli się bić to właśnie na macie a zapaśnik z koledżu po prostu szuka skutecznych rozwiązań i zależy mu na byciu skutecznym ogólnie. I może to i prawda bo było słychać jak coś jakiś durny olimpijczyk w judo źle gada o MMA.
Wystarczy zobaczyć jak skuteczne są te wszystkie podcięcia. Jones je ładnie stosuje (i nie tylko on)

http://www.bloodyelbow.com/2012/3/6/2849075/ufc-144-judo-chop-akiyama-hits-some-sexy-judo-throws-on-jake-shields

A w ogóle wiecie że Drysdale wypadł z rozpiski?



Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-07-19 00:42:39

Kluczem do sukcesu jest...

























ty się kurfa zamknij pisde bo ci wyiebie kurfa szmato yebana makler